brak
etykiety



Paul Jaboulet Parallele 45 Millesime Rouge

Grono : Grenache, Syrah

Winnica: Paul Jaboulet Aine

WWW: www.jaboulet.com

Apelacja: Cotes du Rhone

Region: Dolina Rodanu

Kraj: Francja

Kolor: wino czerwone

Informacje: Kupaż 60% Grenache i 40% Syrah. Wydajność 45hl/ha. Najlepsze rok do pięciu lat od daty winifikacji.

Dla tych co lubią whisky:


Dla tych co lubią rum:


Dla tych co lubią wina:


-

Data degustacji:
2008-10-08

Autor oceny:
mwi

Zbiory:
2006

Zgodność z typem:
Wino w moim typie

Jakość wina:
Zupełnie dobre wino (80-84pt)

Porównanie jakości do ceny:
Cena adekwatna do jakości

Kwasowość:
Właściwy poziom kwasowości

Cukier, słodycz:
Właściwy poziom słodyczy

Garbniki, tanina:
Właściwy poziom garbników

Alkohol:
Właściwy poziom alkoholu

Typ bukietu i smaku:
Właściwy typ bukietu i smaku

Intensywność bukietu i smaku:
Właściwa intensywność bukietu i smaku

Dojrzałość, czas leżakowania:
Zbyt surowe, za mało dojrzałe, powinno jeszcze poleżeć w beczce lub butelce

Zgodność smaku i bukietu z użytymi do produkcji szczepami:
Szczep nieokreślony, ocena niemożliwa

Czas od otworzenia do osiągnięcia najlepszego smaku:
Nie potrafię określić

Do której z potraw wino pasowałoby najlepiej:
steki i dania duszone z bogato doprawionymi sosami

Fascynacje związane z tym winem:
Nie potrafię określić przyczyny fascynacji

Co się w tym winie nie podobało:
Brak zarzutów do tego wina

Poztywne wyczuwane aromaty:
nie potrafię ich określić

Przyczyny zakupu wina:
Wino legenda - każdy powinien je wypić

Opisowa ocena wina:
Wino kupione na lotnisku Chopina w Warszawie przed wylotem do Egiptu. W zasadzie bez większego wyboru, gdyż po odrzuceniu zbyt tanich i zbyt drogich zostały chyba 3, z których dwa już piłem. Tu przy okazji przytyk do władz lotniska - można byłoby się postarać o lepsze zaopatrzenie tego sklepu. Choć z drugiej strony i tak zaopatrzenie jest lepsze niż w sklepie na lotnisku Sharm El Sheikh. Tam ZERO wina. Jednak w Egipcie mają takie ciekawe sklepy wolnocłowe, że jeszcze dwa dni po przylocie można kupić w nich alkohol i na przykład w Naama Bay wino już było (paragon wpięty zszywaczem do paszportu i już masz co chcesz). Wracając do wina - pite w ekstremalnych warunkach to znaczy najpierw mocno chłodzone w pokojowej lodówce a później szybko grzane nad hotelowym basenem. Możliwe, że najpierw je uszkodziłem lodówką a później nie znalazłem właściwej temperatury (wino przeskoczyło je zbyt szybko). Możliwe więc, że wino jest lepsze niż mi się wydawało. Do sprawdzenia w pewnej nieokreślonej przyszłości.


-

Dodanie kolejnej oceny wina wymaga zalogowania

 
MWi © 2007-2012
Portal przeznaczony wyłącznie dla osób pełnoletnich