Winorośl
:
Humagne Rouge
Winnica:
Cave Tsalline
WWW:
www.tsalline.ch
Apelacja:
Valais AOC
Region:
Valais
Kraj:
Szwajcaria
Kolor: wino czerwone
Informacje:
Dojrzewało 11 miesięcy w beczkach z kasztanowca.
Dla tych co lubią whisky:
Dla tych co lubią rum:
Dla tych co lubią wina:
Data degustacji:
2012-02-13
Autor oceny:
mwi
Rocznik:
2008
Zgodność z typem:
Prawie w moim typie
Jakość wina:
Bardzo dobre wino (85-87pt)
Porównanie jakości do ceny:
Trochę za drogie przy tej jakości
Kwasowość:
Właściwy poziom kwasowości
Cukier, słodycz:
Właściwy poziom słodyczy
Garbniki, tanina:
Właściwy poziom garbników
Alkohol:
Właściwy poziom alkoholu
Typ bukietu i smaku:
Właściwy typ bukietu i smaku
Intensywność bukietu i smaku:
Właściwa intensywność bukietu i smaku
Dojrzałość, czas leżakowania:
Dojrzałe, choć mogłoby jeszcze poleżeć
Zgodność smaku i bukietu z użytymi do produkcji szczepami:
Zbyt rzadko spotykany szczep (kupaż rzadkich szczepów), brak możliwości porównania
Czas od otworzenia do osiągnięcia najlepszego smaku:
Kilka godzin
Do której z potraw wino pasowałoby najlepiej:
łagodne sery
czerwone mięso gotowane
grilowane ryby
łosoś wędzony
dania pikantne, np. kuchni meksykańskiej, hinduskiej lub węgierskiej
baranina duszona lub grilowana
Fascynacje związane z tym winem:
Smak (np. smak jakiegoś konkretnego owocu)
Ciekawa tanina (jakby nie dębowa)
Indywidualne piętno producenta
Rzadko spotykany szczep regionalny
Wygląd etykiety (np. atrakcyjna graficznie)
Kraj lub region pochodzenia (np. nietypowy)
Cecha lub cechy spoza tej listy
Co się w tym winie nie podobało:
Coś mi się nie podobało, ale nie potrafię tego określić
Poztywne wyczuwane aromaty:
nieokreślone czerwone jagody
agrest
czereśnia
jabłko
Przyczyny zakupu wina:
Rzadko spotykany szczep regionalny
Wygląd etykiety (np. atrakcyjna graficznie)
Kraj lub region pochodzenia
Cecha lub cechy spoza tej listy
Opisowa ocena wina:
Szwajcarskie wino z lokalnego szczepu dojrzewającego w beczkach z kasztanowca. Taki układ to pewność, że kupię taką butelkę choćby przez ciekawość. Zatrzymałaby mnie może zbyt wygórowana cena. Ta była wysoka, ale jak na zestaw obietnic, które niosło ze sobą to wino postanowiłem zaryzykować. I cóż ... wino ciekawe, niestety nie zawsze ciekawe oznacza wielkie. Nie żałuję, że kupiłem, ale na jakiś czas wyleczyło mnie z dziwolągów (do następnego przypadku prawdopodobnie). Wino trochę podobne do krzyżówki Pinot Noir i Gamay, może trochę bardziej treściwe, ale naprawdę nieznacznie. Dojrzewanie w beczkach kasztanowca czuć jako dziwny posmak, podobny do zapachu świeżo spadłych kasztanów (o ile zapach i smak mogą być do siebie podobne). Delikatna tanina, ale bardzo mało ściągająca jak na 11 miesięcy w beczce. Zapewne kasztanowiec nie ma takich cech jak dąb. Jeśli chodzi o dziwne beczki to chyba dopiero czwarty gatunek beczek poza dębem miałem okazję poznać i na razie najlepsze wrażenie zrobiły na mnie beczki z wiśni. Ale może coś ciekawego jeszcze przede mną?
Dodanie kolejnej oceny wina wymaga zalogowania